instagram

Iraccy zamordyści

Śmieszne, Amerykanie wyciągają z więzień saddamowskich zamordystów aby zarządzali krajem. Polacy również musieli reaktywować sobie Millera i Kwaśniewskiego, bo komunistyczni rewolucjoniści, podobnie jak Amerykanie w Iraku, po prostu nie potrafili zarządzać tak wielkim krajem. Taka właśnie analogia. Swoją drogą, jak czyta się o aferze związanej ze znęcaniem się żołnierzy US nad irakijskimi jeńcami, to znowu przypomina mi się historia. Jak każda analogia, nigdy nie “to samo”, ale chyba nie można było się (również przed rozpoczęciem wojny) spodziewać że będzie inaczej niż zwykle. Te całe manewry z wywożeniem jeńców, rzekomych alkaidystów, irackich Afgańczyków i Afgańskich Irakijczyków do baz w Guantanamo (w celu obejścia prawa – tam są bazy US Army, ale nie ma amerykańskiego prawa, które Amerykanom nie odpowiada), albo sposób na nieogłaszanie końca wojny (według prawa międzynarodowego oznaczałoby to konieczność zwolnienia wszystkich jeńców), to po prostu sposoby na obchodzenie prawa: 1) amerykańskiego, 2) międzynarodowego. Te właśnie zarzuty, to jedyny wspólny mianownik przeciw Saddamowi sprzed wojny uwzględniany przez większość krajów ONZ, a dzisiaj okazuje się że łamanie amerykańskich praw do sprawiedliwego procesu, prawa międzynarodowego, łamanie praw człowieka, a nawet ignorowanie organizacji międzynarodowych zarzuca się właśnie… amerykańskiemu prezydentowi.

Poniżej artykuł cytowany za PAP/Reuters: PAP 03-05-2004, ostatnia aktualizacja 03-05-2004 09:48

3.5.Bagdad (PAP/Reuters) – Dowództwo sił USA w Iraku mianowało byłego generała armii saddamowskiej naczelnym dowódcą irackich sił w Faludży – ujawniły w poniedziałek cytowane przez agencję Reutera amerykańskie koła wojskowe w Bagdadzie

Według tych nieoficjalnych źródeł, naczelne dowództwo nad irackimi siłami stabilizacyjnymi w tym wstrząsanym niepokojami mieście na zachód od Bagdadu przejąłby iracki generał Mohammed Latif

Nominacja zostanie potwierdzona – zastrzega agencja Reutera – dopiero po zbadaniu przeszłości generała

Pierwszy batalion irackich sił w Faludży, będący częścią przyszłych sił stabilizacyjnych, ma pozostawać obecnie, jak twierdzi agencja Reutera, pod dowództwem innego byłego saddamowskiego generała Dżasima Mohammeda Saleha. Latif miałby dowodzić całością tych sił – Brygadą Faludży

W niedzielę szef Połączonych Sztabów Sił Zbrojnych USA generał Richard B.Myers zaprzeczał, by Saleh dowodził w Faludży. W wywiadzie dla telewizji Fox Myers określił jako “nieścisłe” wszelkie informacje na temat nominacji tego byłego generała sił Saddama Husajna. Zaznaczył, że Saleh, a także inny dawny generał iracki są nadal “poddawani ocenie” w Bagdadzie

Saleh jest byłym generałem, należącym kiedyś do elitarnej Gwardii Republikańskiej Saddama Husajna. (PAP) hb/ bsb/ 0928,arch