instagram

Kto pracuje za 6 tys. zł?

Według Bieńkowskiej „złodziej albo idiota” – „niemożliwe żeby ktoś za tyle pracował” – niezalezna.pl W internecie dostępna jest całość rozmowy Elżbiety Bieńkowskiej z Pawłem Wojtunikiem. Ówczesna wicepremier w rządzie Donalda Tuska dziwi się, że ktokolwiek mógłby chcieć pracować za 6 tys. złotych. Jej zdaniem jest wręcz „niemożliwe, żeby ktoś za tyle pracował”. Elżbieta Bieńkowska wspomina Wojtunikowi o swojej znajomej, która musi utrzymywać się za głodową jej zdaniem pensję wynoszącą 6 tys. zł.

– Mówi, ja dostawałam, powiem ci 6 tysięcy… 6 tysięcy… Rozumiesz to? Albo złodziej, albo idiota… To jest niemożliwe, żeby ktoś za tyle pracował. Ona mówi, że jej koledzy z uczelni się w głowę pukają, albo nie wierzą właśnie, a jak uwierzą, to się w głowę pukają, co ona tu jeszcze robi – mówiła Elżbieta Bieńkowska. (Cytowany fragment znajduje się ok. 40 minuty nagrania)