instagram

Nie ma wyjaśnienia

Nie ma i nie będzie wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Okazuje się ze po serii ekshumacji, prokuratura zarządzi kolejne, ponieważ nadal powstają sprzeczne teorie na temat tego kto leży w grobie prezydenta Kaczyńskiego. Teraz, nie chodzi tutaj o polityczna awanturę, ale czy ktoś nie zastanawiał się aby zbadać całość systemu dokonywania ocen i ekspertyz jakie przeprowadzane są przez polska prokuraturę? Jak to możliwe ze Stonogę oskarżano i uniewinniano 180 kilka razy, a Kaczyńskich trzeba ekshumować kilkukrotnie?

Taka bezradnosc i niekompetencja stanowi dla ludzi ostateczny dowod kompletnej kompromitacji samej istoty prokuratury, ekspertow i bieglych sadowych. Brak mozliwosci ustalenia podstawowych faktow w sprawie katastrofy i setkrotne pomylki wymiaru sprawiedliwosci powinny dac kazdemu do zrozumienia ze nie ma miejsca na wyciaganie konsekwencji, wymiany kadrowe lub ulepszenia procedur. Ten system trzeba zmienic w calosci na cos, co w jakims podstawowym zakresie bedzie zdolne do spelniania jakiejkolwiek funkcji. Nie moze byc tak ze niewinnego czlowieka stawia sie z zarzutami przed sad, nastepnie uniewinnia, a nastepnie powtarza ten proces kilkaset razy. Nie moze byc tak ze ofiary katastrofy lotniczej bez konca sie od lat bada bez zadnych wnioskow, ukarania winnych lub nawet ostatecznego ustalenia kto w tej katastrofie faktycznie zginal. W jaki sposob mozna podejmowac jakiekolwiek pewne decyzje w kraju, w ktorym absolutnie nie da sie niczego zrealizowac bezblednie lub chociazby doprowadzic do wiazacych konkluzji? Ciagle gorsze lub lepsze zmiany sprowadzajace sie do wymian jednych lepszych ludzi na innych lepszych okazaly sie kompletnie bezproduktywne. To nie jest uklad czy zmowa. To system trzeba zmienic, poniewaz obecny nie dziala, nie wzbudza zaufania i nie jest wiarygodny. To system jest bledny i zaprzecza sam sobie pozostawiajac panstwo Polskie tworem czysto teoretycznym.