instagram

Prokuratorzy Prezesi i Prostytuki

Jeden z moich cynicznych kolegów zwykł mawiać że to kraj prokuratorów, prezesów i prostytutek, grażyn i januszy. Tak rzeczywiście mogły dla wielu wyglądać przynajmniej lata dziewięćdziesiąte. Jednak jeszcze w 2018 r. kilkaset metrów pod siedzibą prokuratury rejonowej w Szczecinie prowadzono zresztą przybytek w którym można było spotkać reprezentantów wszystkich tych trzech zawodów jednocześnie.

Istnieją nadal w Polsce jednak tacy prokuratorzy, którzy twierdzą że nie da się (technicznie niemożliwe) żeby przewieźć diamenty samochodem na Maltę, o co podobno wypytywali przedstawicieli linii lotniczych. Okazało się jednak że mam zdjęcie mojego auta na promie na Maltę (i pewnie ze sto po drodze), co będzie zabawne jak prokurator Karwowska zniszczyła się tymi zdjęciami, choć jak twierdziła – regularnie siedzi na moim fejsie, a żadnych takich nigdy wcześniej nie zauważyła.

Problem w tym że ta partia szczególnie, choć nie jedynie, przejmując prokuraturę do własnych celów partyjnych promuje takich misiewiczów, którzy mają ogromną władzę nad społeczeństwem, które w przeważającej części nie dobrego aparatu, a co dopiero instagrama, więc po prostu jest skazane na przegraną walki argumentów z absolutnymi debilami, którzy machają zapałkami w powietrzu.