instagram

Tylko co piąty Polak korzysta z bankowości elektronicznej

Tylko co piąty Polak korzysta z bankowości elektronicznej . Pod tym względem podobno jesteśmy w europejskiej końcówce. Dla porównania – z usług bankowości internetowej korzysta aż trzech na czterech mieszkańców Skandynawii. Dlaczego tak jest? Otóż bankowość elektroniczna w Polsce po pierwsze się nie zawsze opłaca. Polska jest małym krajem, strony internetowe kosztują sporo (nawet relatywnie do kosztów wdrożenia w Szwecji) i nawet jeżeli wszystkie systemy bankowości elektronicznej to tanio skopiowane pomysły z “Zachodu”. Po drugie czasami posiadanie systemu internetowego kosztuje w Polsce podwójnie. Raz że trzeba utrzymywać prawdziwy bank online, z którego korzysta tak niewielu klientów, a dwa jeszcze można stracić realizując strategię klienta, a nie strategię cennika.

Przykładowo w GetinBank Internetu celowo nie wynaleziono (ani w przypadku kredytow ani w przypadku rachunków bieżących), a bank korzysta z możliwości uznania tylko tych dyspozycji klienta, które otrzyma pocztą. Jeżeli nie otrzyma czegoś pocztą, takiej dyspozycji nie uznaje. Jeżeli otrzyma coś pocztą to lepiej lepiej nie przelewy na dziesięć złotych, bo nic na tym nie zarabia i dobrze żeby klient musiał mieć powód droższy niż znaczek i jego własny czas. W przypadku niewygodnych dyspozycji zawsze przekazuje klientom że prawidłowo nadana poczta i prawidłowo dostarczona, ale nie otworzona kopera to oczywsity problem na linii klient – poczta, którego bank “nie jest stroną”. Jeżeli Ci się nie podoba, sp***, co też ja zrobiłem po miesiącu, pomimo całego płakania mi do słuchawki, że “bank też chce coś zarobić”. Może, ale… nie.

Nie chcę kolejnego iPada w prezencie, może wolę limuzynę z dziewczynami, o ile żona pozwoli. Zależy jaka limuzyna i jakie dziewczyny, ale i tak każdemu kto wręcza mi na indywidualnym spotkaniu wizytówkę w Polsce z wypisanym “prywatny banker” (tu z kolei Alior Bank) nie wierzę :-) Ze wszystkich prezentów zdecydowanie wolę poczekać na system internetowy. Nic poza grzecznościowym brakiem uwag co do wizytówki nie obiecuję. Może się zastanowię co tak naprawdę chcę i jak długa jest moja lista.