instagram

Za odmowę sprzedaży oferowanego towaru grozi nawet 5000 złotych grzywny

Dosyć fatalnie, że tylko w Polsce to mogłoby być problemem. Jeszcze gorzej, że najczęściej jest. Z osobistego doświadczenia wyłącznie ostatnich dwóch miesięcy muszę przyznać rację. Problemem braku towarów lub braku oferowanego towaru dotknięte są zwłaszcza samochody, komputery i meble. Czy sprzedawca może odmówić sprzedaży towaru klientowi?

W obrocie spotkać się można z różnorodnymi sposobami eksponowania towaru, po to, by zainteresować nim klientów. W wielu przypadkach tego typu prezentacje mają charakter reklamy. Wyjątek wprowadza m.in. art. 543 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym „wystawienie rzeczy w miejscu sprzedaży na widok publiczny z oznaczeniem ceny uważa się za ofertę sprzedaży”.
Wskazany przepis stanowi rozwinięcie tych norm prawa cywilnego, które odnoszą się do oferty. Należy go interpretować ściśle. W konsekwencji wystawianie w miejscu sprzedaży na widok publiczny, przykładowo na wystawie, a nadto opatrzenie tak wyeksponowanych rzeczy ceną może być potraktowane jako oferta sprzedaży, która wiąże oferenta. W razie jej przyjęcia przez klienta dochodzi do zawarcia umowy sprzedaży. Kupujący ma więc prawo domagać się wydania zakupionego towaru, a sprzedający zapłaty ceny. Spełnienie świadczeń, co do zasady, powinno nastąpić jednocześnie. Nieuzasadnioną odmowę wydania towaru należałoby zaś zakwalifikować jako niewykonanie umowy sprzedaży, co uzasadniałoby roszczenie o wykonanie kontraktu lub zapłatę odszkodowania.
Podkreślić jednak należy, że wystawienie rzeczy z oznaczeniem ceny na widok publiczny w innym miejscu niż to, w którym dokonuje się sprzedaży, nie może być traktowane jak oferta zbycia towaru, lecz na przykład jako reklama – zaproszenie do rozpoczęcia rokowań. Nadto trzeba pamiętać, że informowanie przez sprzedawcę, że towar jest np. dekoracją lub że nie jest przeznaczony na sprzedaż, chroni przed uznaniem takiej prezentacji za ofertę sprzedaży. Podobnie rzecz się ma w przypadku podania przez sprzedawcę informacji, że rzecz jest przeznaczona do sprzedaży zamkniętej, w efekcie czego oferta skierowana jest do wyodrębnionego rodzajowo adresata i zainteresowany niezaliczający się do wyróżnionej w ten sposób grupy nie może żądać od oferenta zawarcia umowy sprzedaży, co podkreślił Sąd Najwyższy w uchwale z 31 lipca 1985 r. (III CZP 36/85).
Warto też pamiętać, że zgodnie z art. 135 kodeksu wykroczeń „kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny”.
W przywołanym przepisie mowa jest m.in. o odmowie sprzedaży bez uzasadnionej przyczyny. W piśmiennictwie prawniczym wskazuje się, że usprawiedliwieniem odmowy może być wiek potencjalnego nabywcy (np. zakaz sprzedaży alkoholu małoletniemu) lub brak niezbędnych uprawnień do nabycia produktu (np. brak pozwolenia na broń po stronie osoby, która chciałaby ją nabyć).
Autor jest adwokatem w kancelarii Connexus

Tomasz Ośko 01-09-2008, ostatnia aktualizacja 01-09-2008 06:00