instagram

Dlaczego wyjechalem z Polski? Oto kilka powodow:

MALGORZATA STARCZEWSKA-KRZYSZTOSZEK, EKSPERT POLSKIEJ KONFEDERACJI PRACODAWCÓW PRYWATNYCH LEWIATAN:
1. “Malym firmom brakuje odwaznych strategii”
2. “Przyczyna niskiego poziomu innowacyjnosci polskich firm jest skupienie sie na budowie przewagi konkurencyjnej w oparciu o cene, a to nie pozwala na zgromadzenie odpowiednich funduszy inwestycyjnych.”
3. “Szczególnie firmy male nie chca przyjac do wiadomosci, ze konkurencje mozna wygrac majac wiedze, innowacyjne podejscie do biznesu.”
4. “Problem polega jednak na tym, ze przedsiebiorcy uwazaja, ze nie ma sensu angazowac sie w przedsiewziecia innowacyjne, które kosztuja i sa obarczone bardzo wysokim ryzykiem w sytuacji, kiedy dzialalnosc gospodarcza rozwija sie dzieki przystepnej cenie. Czyli wybór drogi rozwoju nastapi w firmach dopiero wtedy, gdy zmusi je do tego konkurencja.”

Kiedyś znalazłem następujący cytat na jednym z forów pod wiadomością nt. otwarcia polskiego oddziału Microsoftu, który doskonale przerysowuje sytuacje:

Z logiką wielu Polaków się nie zadawało – wystarczy przeanalizować polskie dokonania w dziedzinie lotnictwa, w szczególności wzornictwo samolotów, aby się o tym przekonać… Polacy prezentują tylko sekciarskie socjotechniki, dzięki którym sprawdzają się w monotonnych i nużących pracach, wymagających współpracy w grupie… Nie wykazują przy tym żadnej kreatywności i twórczości – tylko mechaniczne powielanie i mrówcza praca naćpanego sekciarza… Całe życie prowadzą nacisk bodźcami młotkami, to nic dziwnego, że są przyzwyczajeni do nużących i automatycznych zajęć… Wszędzie tam, gdzie oprócz logicznego myślenia wymagane jest też twórcze podejście, tam wszystko co robi Polak zaczyna się i kończy na ptaszku cepeliowskim…