instagram

Doświadczenia

Coraz więcej osób zaczęło przekonywać mnie do książki. Oczywiście pomysł jest absurdalny, ale faktycznie ilość miejsc, ludzi, historii może w jakiejś narracji imponować.

Część doświadczeń jest trudna. Część jest bardzo trudna. Niektóre są na tyle trudne że najstarsi drwale szorują szczękami po ziemi i nie potrafią nic powiedzieć sensownego. Ja natomiast z tego powodu nigdy nie zamierzałem nikomu imponować, ani pisać mniej czy bardziej ciekawej książki. Mam natomiast coraz większe przeczucie że nie zmarnowałem życia oraz nadzieję na trochę czasu żeby przynajmniej pisać bloga.

Na koniec przychodzi mi na myśl taka refleksja urodzinowa: jestem właściwie wdzięczny, nawet za trudne i również te piękne historie. Z każdego zabieram na pewno wartościowe doświadczenia i wiele cennych znajomości.