Handel przyszłości
Ludzie kupili już wszystko i wszystkiego mają za dużo. Dlatego ludzie uciekają w kupowanie postaci z gier komputerowych, jakieś non-fungible tokens, inne żetony lub karty kolekcjonerskie, a nawet jakieś kryptowaluty.
Każdy spekuluje, handluje i losuje bo każdy chce być szczęśliwy, a jeśli tego nie da się kupić to każdy przynajmniej chciałby wówczas zarobić. Jest tak wiele pieniędzy do wydania, tak wiele do stracenia, a jeszcze więcej do zarobienia. Mamy wszystko na wyciągnięcie, ale jest tak niewiele produktów na półkach sklepowych, a jeszcze mniej takich których jeszcze nie posiadamy.
W tej sytuacji już dzisiaj każdy próbuje jakoś coś kupować, coś sprzedawać, coś wygrywać, coś przegrywać, jakoś zarabiać albo tracić – nawet jeśli taki obrót miałby polegać na obrocie dobrami wirtualnymi, których nie można dotknąć, ani z nich skorzystać, ani nawet uzasadnić potrzeby ich istnienia. Każdy produkt, nawet nie istniejący może być obietnicą jakiegoś szczęścia, albo przynajmniej zarobku.
W przyszłości coraz więcej obrotu będzie opierało się na loterii lub spekulacji na dobrach, które naszemu pokoleniu wydają się kompletnie bez sensu.