Instytut Strat Wojennych
Ludzie w Polsce rozgrzani na reparacje nie wiedzą że wszystko to atrapa, podobnie jak wiele innych aktywności państwa, a niektórzy twierdzą – iż podobnie jak organizacja tego państwa w ogóle.
Jako jeden z przykładów trzeba w tym miejscu podać działalność Instytutu strat wojennych, który od niemal dekady pracuje nad oszacowaniem reparacji wojennych od Niemiec na polecenie rządzącej partii. Działalność instytutu kosztuje kilkanaście milionów rocznie. Tymczasem Angela Merkel niedawno pytana o te reparacje, odparła iż nie przypomina sobie aby kiedykolwiek ktokolwiek z obecnego rządu zwracał się oficjalnie lub nieoficjalnie sugerował temat.