instagram

Jack Strong

Może jestem niewłaściwie dokładny, ale jeśli tak to według mnie dyskusje w tak zwanym polskim telewizorze na temat tego czy Kulkiński był zdrajcą czy bohaterem są bezprzedmiotowe. Temat był zawsze dla mnie jest głębszy i ciekawszy niż to właśnie pytanie. Oczywiście że był zdrajcą. Był zdrajcą zbrodniczego systemu. Był zatem oczywistym bohaterem. Czy ktoś wyjaśni o czym tu dyskutować?

Jak w większości tak zwanych tematów lepiej byłoby dyskutować blok reklamowy, bo taka dyskusja jest przecież i bardziej zasadna, i prostsza, a poza tym zawsze na czasie.