instagram

Karta w lesie

Białoruś otwiera kolejne połączenia i ruch bezwizowy z Iranem, Irakiem, Syrią… Łukaszenka mówi że potrzebuje pieniędzy żeby to zatrzymać, a jednocześnie wie doskonale że Polacy boją się uchodźców bardziej niż pedofili – a zatem z tego powodu Polska kompletnie nie poradzi sobie z obowiązkiem przyjmowania uchodźców i zapewnienia im schronienia. Pytanie jak długo Putin będzie bezczynnie przyglądał się naruszaniu granic Białorusi przez polskie wojsko, a kiedy zdecyduje się na obronę rosyjskojęzycznej społeczności w Polsce – tak jak bronił jej zajmując Ukrainę.

Tymczasem polscy pogranicznicy znaleźli zdjęcia bojówek islamskich … na maleńkiej karcie micro-SD porzuconej w lesie najpewniej przez imigranta gdzieś na trawie lub liściu :-) Policja która nie potrafi znaleźć roweru w małym mieście nagle znajduje kartę micro SD w wielkim lesie, którą ktoś wyjmuje z telefonu żeby zostawić na trawie? Ja widziałem jak pracuje policja wydobywając zdjęcia z nośników które potem się okazało że zostały zgrane z “pomylonego” nośnika. Co więcej, osobiście udowodniłem i udowodniłem fałszowanie dokumentacji zdjęciowej pozyskanej za pomocą takich “technik operacyjnych”. Nie brałbym tego co znaleziono na kartach zbyt poważnie.

Kto nie dowierza, mógł zobaczyć trzech przedstawicieli rządu stojących na konferencji i omawia znalezione zdjęcia, na których uchodźca kopuluje z krową, a nasza Ojczyzna jest w zagrożeniu. Czy to może odcinek nowego sezonu Black Mirror? Jak podaje Oko Press, obsceniczne zdjęcie z krową okazało się kadrem z dostępnego od lat w Internecie filmu z… klaczą. To jest kolejny odcinek Gangu Olsena. W każdej dziedzinie.

Proces odhumanizowania uchodźców celem realizacji zysków politycznych nie zatrzymuje się jednak na odzyskiwaniu usuniętych zdjęć i filmów, które można łatwo znaleźć w Internecie, a być może właściciele telefonów posiadali je nieświadomie tylko dlatego że zwyczajnie nie stać ich na telefon komórkowy z pierwszej ręki, a z tego powodu każdy telefon ma kilku albo kilkunastu właścicieli.

Decyzją min. Mariusza Błaszczaka postępowanie na zakup mobilnych ołtarzy polowych dla wojska zostanie wstrzymane” “Pieniądze, które miały być przeznaczone na ten cel, zostaną wydane na kamery nasobne dla żołnierzy pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej” – Ministerstwo Obrony Narodowej na Twitterze.

Dlaczego tak ważny przetarg został wstrzymany celem dokonania takiego zakupu akurat teraz? Otóż chodzi o generowanie treści z udziałem coraz bardziej zmęczonych, wyziębionych oraz zdesperowanych uchodźców aby pokazać ich jako agresywnych bojowników, a sposób postępowania z nimi jako działania wojenne.