instagram

Moralność ciężkiej pracy

Znalazłem taki banner z naszego biura, który zawisł na ścianie w 2010 r. Szczerze nie wiem co się z nim stało, ale sądzę że po prostu został gdzieś zabrany. Nauką, która płynęła z tego napisu, to że powinniśmhy cenić efekt, nie nakład.

Dlaczego jako społeczeństwo, nie tylko w kraju, nauczyliśmy się cenić bardziej wysiłek, niż efekt? Jest coś nie w porządku z naszą moralnością, jeżeli uważamy za bardziej moralnego szewca, który poświęca dwa razy więcej czasu na wyprodukowanie tej samej pary butów. Cięższą pracę w końcu łatwiej zauważyć i zmierzyć w każdym momencie, niż pracę efektywną, którą można oceniać dopiero później – po efektach.

W wielu społeczeństwach, nie tylko społeczeństwach zachodu, cenimy nie tylko tych którzy wkładają więcej wysiłku, ale tych którzy pracują ciężej, a ostatecznie cenimy również tych, którym po prostu jest ciężko. Uważamy ich za bardziej moralnych i godnych zaufania, mimo że ich ciężka praca lub ciężka sytuacja może być efektem jedynie ich niekompetencji lub braku umiejętności.

Ludzie cenią naukowców i przedsiębiorców, ale tych którzy cenią ich bardziej z moralnego punktu widzenia to pokorni szewcy, którzy wykonują swoją benedyktyńską pracę, nawet jeśli nie znajdują oni łatwego zbytu w konkurencji z produktem masowym. Ludzi o nowoczesnym podejściu do tej kwestii jest w tym kraju moim zdaniem około siedem procent, ale nadal wiele mniej niż najbardziej rozwiniętych gospodarkach świata.

Na obrazku wykorzystałem fragment zdjęcia ściany z biura Zagozda sp. z o.o. z 2010 r.