Nikt nie gardzi religią
Nikt nie gardzi religią. Kościół nie ma z nią po prostu nic wspólnego.
W dzisiejszym społeczeństwie coraz więcej osób wybiera indywidualny sposób wyrażania swojej duchowości, zamiast uczestniczyć w organizowanych praktykach religijnych. Niektórzy odkrywają, że nie potrzebują kościoła, aby być duchowo spełnionymi.
Religia jest sprawą osobistą zatem do tego stopnia że w ogóle nie powinna być instytucjonalizowana. Nie w czasach kiedy dostęp do książek, wiedzy jest tak powszechny, a wierni mogą organizować się całkowicie samodzielnie i z pominięciem jakiejkolwiek centralnej instytucji.
W miarę jak nauka i edukacja stają się coraz bardziej powszechne, wiele osób może zacząć kwestionować nauki kościoła, które są sprzeczne z naukowym rozumieniem świata. Młodsze pokolenia mogą być mniej zainteresowane religią ze względu na różne czynniki, takie jak większe nacisk na naukę, wykształcenie, karierę czy rozwój osobisty.