Ograniczenia rzeczywistości
Ludzie mają małą akceptację dla ograniczeń rzeczywistości. Nie da się być młodym, pięknym i bogatym jednocześnie.
Podobnie nie da się wielu innych podobnych rzeczy mieć jednocześnie, ale wielu z nas prowadzi beznadziejne walki o to żeby coś było z czymś, albo coś bez czegoś, gdzie w oczywisty sposób się nie da. Budując dom decydujesz się nigdy nie poznać życia w innych krajach i kulturach. Wybierając biznes często rezygnujesz z dużej części życia rodzinnego.
Wszyscy osiągamy coś kosztem czegoś nie zawsze zdając sobie sprawę z tego z czego faktycznie rezygnujemy podejmując określony wybór. Co ciekawe, nasza kultura to kultura celu w którym wszystkie nasze działania to coraz dalsze poświęcenia mające na celu jego coraz późniejsze zbilansowanie, ponieważ rywalizacja na dowolnym obszarze zawodowym czy osobistym przypomina raczej rywalizację sportową. Rywalizacja nie zapewnia obiektywnego sukcesu absolutnie wszystkim uczestnikom osiągającym przeciętne wyniki.
Z jednej strony ekonomia zapewnia ogromną dostępność wszystkiego, ale jednocześnie kultura promuje osiągnięcia, a nie szarość balansu. W tej sytuacji nikt nie będzie wybitnym specjalistą w swojej dziedzinie przez długi czas jeśli jednocześnie poświęca większość uwagi i czasu na podróże, sport, sztukę i rodzinę jednocześnie. Mówimy sobie że nie liczy się cel, ale droga, a tymczasem społeczeństwo promuje jednorazowe osiągnięcia jakie przypadają nam w krótkim momencie życia albo wręcz pod jego koniec.