instagram

Polityka

Zawsze jak trzeba coś przemycić to trzeba wyciągnąć kwestię aborcji, albo kary śmierci tak aby odwrócić uwagę religijnego społeczeństwa, które bardzo łatwo polaryzuje się kwestiami stricte związanymi z prawami człowieka kontra doktryną kościoła.

Gdyby ktoś przyszedł do mnie z workiem pieniędzy za założenie fikcyjnej partii, byłbym lewicowcem o prawicowych przekonaniach testującym społeczne nastroje w kwestii aborcji lub kary śmierci naprzemian z jakimiś aferami obyczajowymi. W nocy natomiast przepychałbym ustawy za które mi zapłacili żeby mieć jakiś wynik z tej pracy za tą kasę.

Co ciekawe, według obecnego prawa, ten worek pieniędzy należy się każdemu kto założy partię przekraczającą próg wyborczy, niezależnie od rodzaju idiotyzmów czy fałszywych obietnic które wyniosły go ponad wymagane minimum głosów. W pewnym sensie wszyscy zatem składamy się na tych, którzy zapewnią nam największe emocje, niezależnie od zaplecza które oczekuje konkretnych, byćmoże mniej spektakularnych, ale jakże dochodowych ustaw.

Niniejsza oferta nie stanowi oferty w myś kodeksu cywilnego