instagram

Produkty Dilberito

W jednej książce Scott Adams pisał jak ciężko w dzisiejszych czasach o pożywienie. Skarżył się że z powodu swojego lenistwa je tylko chipsy i pija colę. To nie do pomyślenia. Pisał że to tak jaby kompanie olejowe dawały kierowcą ropę i chemikalia, nakazując aby kierowcy sami wybrali sobie odpowiednią mieszankę do ich silników. Dodatkowym “ułatwieniem” byłaby schemat-piramidka propagowana przez rząd, w której ropa znajdowałaby się u podstawy, a chemilkalia na czubku, co miałoby pomóc kierowcą odnaleźć właściwe proporcje oleju silnikowego. Świat powinien pójść naprzód oferując ludziom zintegrowane jedzenie w postaci jednego produktu, w najgorszym wypadku kilku produktów jedzeniowych, które należałoby spożywać naprzemian zachowując odpowiednią wartość odżywczą. Kiedy ma się pieniądze, rozwiązanie tego światowego problemu jest to łatwiejsze. W najnowszym liście skierowanych do członków akademii zarządzania światem im. Piesberta (aka. DNRC), Adams informuje o powołaniu własnej firmy, która “makes it easy to eat”. Dzięki produktom oferowanym przez nową firmę Scotta Adamsa jedzenie stało się łatwą czynnością! W załączeniu przesyłam zdjęcie jednego z gotowych produktów oferowanych przez Dilberito. Aktualnie jedzenie jest oferowane w ograniczonej liczbie sklepów na terenie USA, ale liczba ta podobno stale rośnie. “Samospełniająca się przepowiednia” nabiera w tym przypadku nowego, trochę złowrogiego, znaczenia :-)