Przez ostatnie osiem lat
Teraz druga strona będzie mogła mówić “przez ostatnie osiem lat” :-) ale są rzeczy, które można powiedzieć, jak na przykład to, że przez ostatnie osiem lat cała prokuratura została ustawiona w ten sposób że przez ostatnie osiem lat nie słyszeliśmy o żadnym postępowaniu w sprawie żadnej afery z udziałem polityków rządzącej partii.
To powinno dawać do myślenia nawet najbardziej zagorzałym zwolennikom “Prawa i Sprawiedliwości”, a nawet zwolennikom “Solidarnej Polski” i to niezależnie od tego czy dotyczyło to okresu ostatnich ośmiu miesięcy, czy ostatnich ośmiu lat. Żaden prokurator w żadnym zakątku Polski w żadnym czasie rządów nie postawił żadnego znanego polityka rządzącej partii przed sądem.
To będzie naprawdę trudne żeby zbudować prokuraturę w kraju, który przyzwyczajony jest do tego że funkcjonuje tak sprawnie bez tej instytucji. Rozsądek w tej sytuacji podpowiadałby że należy zlikwidować zbędną instytucję, choć trudno sobie to na pierwszy rzut oka wyobrazić. Pytanie jednak po co nam tak ogromna instytucja która dokładnie nic nie zrobiła niemal przez dekadę.