System koncesyjny
System koncesyjny miał zastąpić system uznaniowy urzędników, w którym tylko urzędnicze “widzi-misię”, a konkretnie – wysokość łapówki decydowały o tym kto będzie np. nadawcą.
Koncesja dla TVN wygasa za 60 dni, a rząd wstrzymuje jej wydanie wskazując iż media powinny być wyłącznie narodowe, ewentualnie europejskie. Discovery, właściciel TVN wskazuje że jest właścicielem innych stacji, które niedawno otrzymały w Polsce koncesje i to mimo wątpliwości rządu i prób zmiany zasad gry, które ewidentnie mają obowiązywać jedynie TVN.
Gdyby w ustawie faktycznie chodziło o doprecyzowanie już istniejących przepisów, tak aby zapobiec prowadzeniu mediów w Poosce zależnych od Rosji, Chin czy innych krajów spoza OECD, wystarczyłoby dopisać że dopuszcza się podmioty z Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych. Chyba nie ma tu kontrowersji?
Czy to system koncesyjny, czy zasady określone prawem – w kraju bezprawia nie ma wielkiego znaczenia wobec woli politycznej ludzi, którzy nie uznają własnych zasad. Państwo prawa kieruje się zasadami, które stoją ponad najświętsze racje. Tymczasem państwo mafijne kieruje się słusznością własnych przekonań ponad zasady prawa, które można dowolnie interpretować.
Dziesiątki lat po upadku komunizmu do władzy i głosu doszli ludzie nie skażeni wartościami komunistycznego reżimu, aczkolwiek nie zmienił się powód, dla którego polski komunizm miał się tu tak dobrze. Nowe pokolenia wyrastają w przekonaniu o słuszności myśli przewodniej takiej lub innej partii nad słusznością obowiązywania niezmiennego zestawu reguł gry.