Wkurwiony jak Polak, wkurwiona jak Polka
Już nie „frustracja”, już nie „wkurzenie”, już nie „wściekłość”, tylko „wkurwienie” jest słowem adekwatnym dla określenia zachowań sporej części Polaków. – Przynajmniej 1 na 3 rodaków jest w tej chwili w siódmym niebie, bo ma poczucie, że „dobra zmiana” odwraca wszystko we właściwe strony. Że ci, co wczoraj wkurwiali, dzisiaj będą mieli za swoje – mówi psycholog Jacek Santorski. Ale polityka to nie jedyny powód ekstremalnej złości w narodzie.
Te stany można jednak wykorzystywać, i wielu to robi. Widzę programy “oszczędności 500+” w banku, “500 za dziecko” w turystyce, “wszystkie ceny 500-” w markecie. Ludzie trzaskają kasę na naiwności jak tylko mogą. Nadal czekam na produkty i usługi bazujące na “wkurwieniu” lub odwołujące się do “wkurwienia”. Czekam na profesjonalne kampanie reklamowe podsycające “wkurwienie” celem zbicia konsumenta z racjonalności lub wywołanie impulsywności.
Niech pierwszy rzuci kamień kto nigdy nie prowokował innych, aby uzyskać coś dla siebie. Chyba każdy raz w tygodniu przecież chce kogoś najpierw wkurwić żeby potem wykorzystać.
źródło: http://m.newsweek.pl/styl-zycia/wkurwiony-jak-polak-wkurwiona-jak-polka-dlaczego-polacy-sa-wkurwieni-,artykuly,394373,1.html