Wystrychnięci na Dudka
Martwi mnie że znowu jedyni kandydaci to powściągliwa Kidawa i taktowny Hołownia.
Potrzebujemy ekscentrycznego milionera, który Polakom obieca odbicie wraku na wschodzie i budowę muru na zachodzie, a następnie te plany wyśmieje jako głupie i zabierze się do roboty. Inaczej znowu zostaniemy wystrychnięci na “Dudka”.