instagram

Zakaz handlu w niedzielę

Zakaz handlu w niedzielę nie funkcjonuje, bo ani kościół, ani państwo nie mają górnej ręki nad pragmatyką. Część sklepów w Polsce jest otwarta przez siedem w dni w tygodniu. Klienci mogą zrobić zakupy w marketach świadczących usługi pocztowe, otwartych na stacjach benzynowych oraz gdy za ladą stoi właściciel.

Zakupy w niedzielę zrobimy w sieciach m.in. Biedronka, Carrefour, Polomarket czy Intermarche. Przepisy umożliwiają prowadzenie sprzedaży właścicielom sklepów oraz rodzinie. To “furtka” dla franczyzobiorców, którzy mogą otworzyć placówkę, jeżeli będą samodzielnie lub z rodziną obsługiwać klientów. Otwarte mogą być również markety, które świadczą usługi pocztowe – a ich liczba w ostatnim roku się zwiększyła. Z tej opcji korzystają także franczyzobiorcy, którzy udostępniając w swoim sklepie np. usługi kurierskie, otrzymują status placówki pocztowej i mogą przekazać “wykonywanie czynności związanych z handlem” pracownikowi (według ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni).