instagram

Budownictwo, motoryzacja, informatyka

Budownictwo, motoryzacja, informatyka – notują absolutne szczyty w każdym miesiącu ubiegłego roku i to pomimo pandemii. Do teraz ze wszystkich tarcz do przedsiębiorców trafiło łącznie ponad 172,6 mld zł – poinformowała PAP minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Pandemia to po prostu nazwa ogromnej drukarki pieniędzy. Ceny rosną i w ten sposób spłacimy głównie dług jaki rząd zaciąga, ale tak dużo pieniędzy jak teraz to nie było nigdy. O ile w przeszłości rząd rozdawał je na nietrafione pomysły zwane dotacjami celowymi, o tyle w przypadku środków rozdanych w ramach pandemii to pieniądze za które nic nie wyprodukowano, ani nawet nie wiązały się z kosztami podejmowania jakichkolwiek prób produkcji.

Rośnie rozwarstwienie, bo niewątpliwie zmienia się sposób w jaki pracujemy, kupujemy i spędzamy czas. Dla części branż pandemia oznaczała zwolnienia i obniżki wynagrodzeń, podczas gdy dla innych branż ogromne wzrosty wynagrodzeń i wielkości sprzedaży. Sprytni nie musieli oszczędzać ani na wyjazdach, ani na restauracjach, a wręcz zeszłoroczna sytuacja oznaczała dla nich po prostu ciekawszą ofertę i lepsze promocje.