instagram

Narodowa godność

Dziwi mnie że tak niewiele osób w polityce krajowej i zagranicznej dostrzega że społeczeństwa Zachodu są upokorzone przez komunistyczne Chiny i socjalistyczną Unię.

Stąd wszędzie wygrywa każdy, kto obiecuje NARODOWĄ GODNOŚĆ poprzez hasła “powstawania z kolan”, albo “make america great again”. Hasła te wracają w Ameryce, w Rosji, ale także w Polsce, bo wraz ze wzrostem apatii społeczeństwa względem demokracji – znaczenie zyskuje możliwość aktywizowania niewielkich grup poparcia, które zapewniają władzę (np. w Polsce większość sejmową partia zdobywa już przy 16% poparciu społeczeństwa i 50% frekwencji wyborczej).

Wystarczy zatem znaleźć tą małą grupkę kilkunastu, może dwudziestu procent, która wierzy w cokolwiek (najazd z obcej planety, wielkość swojego narodu), byćmoże jest rozczarowana jakimiś procesami (degradacja środowiska, postęp globalizacji) i zmotywować tą grupkę na tyle mocno, aby faktycznie poszła do urn wyborczych zawsze wtedy, kiedy pozostała część społeczeństwa siedzi na pikniku, najczęściej w ogóle nie mając pojęcia że odbywają się jakieś wybory.