Niszowy obraz Polski
Z przykrością jako płatny subskrybent dostrzegam, że to prawda. Faktycznie gdzieś po drodze, program robiony niejako aspiracyjnie względem możliwości Polaków, w czasach takich jak obecne ukazuje, że tak naprawdę niewiele się zmieniło, bo w “Faktach” ukazywany jest bardzo liberalny, ale jeszcze bardziej niszowy obraz Polski.
Jedną z zabawnych cech liberalnie myślących Polaków jest to, że wielu wierzy, że są wolni od kompleksów, dziwactw i słabości, które dotknęły całą resztę kraju. Fakty” wprost uwielbiają opowieści o uroczych zwierzętach – czasem odnosimy wrażenie, że przeglądamy YouTube’a w towarzystwie 9-letniej dziewczynki. Ale mój ulubiony rodzaj opowieści z „Faktów” – najbardziej polski ze wszystkich – to historia, w której prezenter łyka łzy gniewu i radości: „Dlaczego musimy znosić całe to gówno?”.