instagram

Własne poczucie sprawiedliwości

W Polsce urzędnicy państwowi, w tym administracji i sądownictwa, uważają że system nie działa, a prawo jest sprzeczne i dlatego w podejmowanych decyzjach i wyrokach kierują się raczej własnym poczuciem sprawiedliwości, a nie linią prawa, które nic nie znaczy i nikt go się nie trzyma.

Każdy sąd w każdym mieście, a w tym sądzie każdy wydział, a w wydziale każdy sędzia próbuję interpretować prawo według własnego uznania tocząc swoją prywatną walkę – z dumą negując istniejące linie orzecznicze, podważając prawomocne wyroki, a nawet zapisy prawa. To dobrze że ludziom tak zależy i jeszcze lepiej że istnieje niezawisłość sędziowska, ale sądownictwo musi również zrozumieć swoją rolę w kreowaniu rzeczywistości i z tego powodu władza sądownicza powinna wypracować mechanizmy ujednolicania orzecznictwa.

Każda władza prześciga poprzednią w kreowaniu własnego prawa, a niestety władza sądownicza nie jest wolna od tego problemu. Tyle tylko że władza sądownicza powinna jedynie stosować prawo, dążyć do ujednolicenia jego interpretacji. Pobieżne rozumienie zalet uniwersalnego i jednolitego prawa, które obowiązuje wszystkich prowadzi do heroicznych prób naprawiania świata przez sędziów, które to próby uniwersalnie kończą się wypaczaniem idei państwa prawa.